Kobza


Czemu zlosci sie
Tyle zlosci w kazdym z nas,
A na brata brat
Wilkiem, spode lba

Patrzy wtedy, gdy
Temu cos tam wiedzie sie
Czemu kazdy brac
Zamiast dawac chce

Gdzie sis podziac ma
Ten, co puka do twych drzwi,
Ten, któremu ty
Nie otwierasz ich

Samotnosci swej
Pije kielich az do dna,
By szczesliwym byc
W kolorowych snach

Teraz pieknie wszyscy wraz
Zaspiewajmy jeszcze raz
Teraz pieknie na mój znak
Czy to warto w zlosci tak

Milosc boli znacznie mniej,
Tylko jej zaufac chciej,
Bijobije

Teraz pieknie wszyscy wraz
Zaspiewajmy jeszcze raz
Teraz pieknie na mój znak
Czy to warto w zlosci tak

Milosc boli znacznie mniej,
Tylko jej zaufac chciej,
Bijobije