Łza Dla Cieniów Minionych
Na dnie sarkofagu noc, czarna suknia
Rozrzucam korale wspomnień
Wtulona w włosów płaszcz, wonna rodnią swą
Teraz okryta snem
Na wpół lodowata dłoń, zimne Twe usta
A jeszcze niedawno ogień iskrzył
Pamiętam rozkoszny wiatr, masztem gnący sztorm
Daję Ci moją łzę
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam
Serce choć popękane, chce bić
Nie ma Cię i nie było, jest noc
Nie ma mnie i nie było, jest dzień
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam
Serce choć popękane, chce bić
Nie ma Cię i nie było, jest noc
Nie ma mnie i nie było, jest dzień
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam
Serce choć popękane, chce bić
Nie ma Cię i nie było, jest noc
Nie ma mnie i nie było, jest dzień
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam
Serce choć popękane, chce bić
Nie ma Cię i nie było, jest noc
Nie ma mnie i nie było, jest dzień
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam
Serce choć popękane, chce bić