Makabra
Chodzą po ludziach przypadki
A ja jestem przypadkiem rzadkim
Czy ja mówię rzeczy niemożliwe
Dla mnie to rzeczy są prawdziwe
Zegar tyka jednako dla każdego
Otwarte bramy wieku średniego
A on szuka młodej dupy
Co uleczy jego umysł zatruty
To co dzieje się tu
Makabra
On szuka młodej dupy
Ra ra ra
Co odrodzi jego umysł zatruty
To co dzieje się tu
Makabra
On szuka dla siebie drogi nowej
I on zaraz o tym opowiem
Świat dyszy w wyścigu szczurów
A sztuka przyparta do murów
Nie ma wejścia do tej samej wody
Ekstremalne zachowania wchodzą do mody
Obraz przedstawia się raczej ponury
Każdy zaplątany w swoje własne sznury
To co dzieje się tu
Makabra
On szuka młodej dupy
Ra ra ra
Co odrodzi jego umysł zatruty
To co dzieje się tu
Makabra
Rozglądam się jak niektórzy są pokorni
I zarazem do niewielu rzeczy zdolni
1/4 współczesnego widza niewielu już zawstydza
Wołam chłopców co palą szlugi
Są wierzący rytuał jest długi
Na na na
To co dzieje się tu
Makabra
On szuka młodej dupy
Ra ra ra
Co odrodzi jego umysł zatruty
To co dzieje się tu
Makabra
To co dzieje się tu
Makabra
On szuka młodej dupy
Ra ra ra
Co odrodzi jego umysł zatruty
To co dzieje się tu
Makabra
Makabra
He he he