Tele mele


Seks i boks i UFO nad Pilicą
Lot pod płot do Wielkiej Niedźwiedzicy
Śniady połamaniec wyskoczył nagle z okna bo
Dwa pliki tanich peso malował ślepy koń

Moja twoja to było za dyktatu
Dziesięć lat za pełny bak konglomeratu
Pies i glina szukali gnata w bibliotece
Mały piękny Jaś zdejmował tylko duże kiece

Tele mele wifi lubisz to
Jak pięknie jest na świecie pełnym łez

Matoł z pola hodował mak w talerzach
Wesoła baletnica puszczała bez nadzoru jeża
Blues jazz funky rock śpiewali niesłyszący
Skoki nad poprzeczką trenował kulejący

Tele mele wifi lubisz to
Jak pięknie jest na świecie pełnym łez

Aż nad dom przyleciał balon dziki
Grom i młot do szklanej pudernicy
Anteny połamaniec uderzył nagle w tynku blok
Okrutny wyrok dziś wydało ślepe O

Nic z tego nie dziś
Nie dziś nic z tego nie dziś
Nie dziś nic z tego nie dziś
Nie dziś nic z tego nie dziś

Seks i boks i UFO nad Pilicą
Lot pod płot do Wielkiej Niedźwiedzicy
Śniady połamaniec wyskoczył nagle z okna bo
Dwa pliki tanich peso namalował ślepy koń

Moja twoja to było za dyktatu
Dziesięć lat za pełny bak konglomeratu
Pies i glina szukali gnata w bibliotece
Mały piękny Jaś zdejmował tylko duże kiece

Tele mele wifi lubisz to
Jak pięknie jest na świecie pełnym łez

Matoł z pola hodował mak w talerzach
Wesoła baletnica puszczała bez nadzoru jeża
Blues jazz funky rock śpiewali niesłyszący
Skoki nad poprzeczką trenował kulejący

Tele mele wifi lubisz to
Jak pięknie jest na świecie pełnym łez

Aż nad dom przyleciał balon dziki
Grom i młot do szklanej pudernicy
Anteny połamaniec uderzył nagle w tynku blok
Okrutny wyrok dziś wydało ślepe O

Nic z tego nie dziś
Nie dziś nic z tego nie dziś
Nie dziś nic z tego nie dziś
Nie dziś nic z tego nie dziś