W rytmie serca
Czasem jestem old czasem new zawsze true
Tego nauczyły mnie ulice czytaj wstecz AWW
Oddałem im dzieciństwo młodość rytmu miasta
Jak Włodi dając życie pod zastaw
Zamieniam słowo w ciało potem na wosk to
Słyszę gruby bit czuję się bosko o
Udowadniam od „Skandala" do chwili obecnej
Nie urodziłem się by umrzeć lecz żyć wiecznie
Moi sojusznicy wyobraźnia i alfabet
Nie muszę pluć jadem by zmienić moc w niesławę
Skruszę mury wcześniej garść konopi
Za sprawy za które nie warto kruszyć kopii
Przez życie jak Eldo w ręku mam boomboxa
Jak Vienio Kosi z szacunkiem dla podstaw
DJ zrobi cuty Bonez sample przytnie
Żebyś poczuł moje serce w jakim bije rytmie
Niektórzy mega zdziwieni faktem
Nie noszę markera gdy podchodzą z kompaktem
Taka legenda wychowałem się rap ten
Jestem nią gdy płacę za bit czy okładkę
Znam drogi na skróty do sławy
Lecz im trudniej jest się wybić tym łatwiej z niej zawieźć
Bez parcia na złoto jestem zuchwały
Na co dzień się migam w tym najlepszy nigdy doskonały
Oddaję hołd legendom mikrofonu
Moja droga jest usłana różami z betonu
Mam majka szczere intencję nic więcej
MC daje serce chce w zamian w górze ręce
Gdy większość jak politycy łamią słowem
Krótkie kadencje oświadczenia majątkowe
Pelson stary wyga z zajawką debiutanta
Grasz w rytmie serca? Dla nas jedna bramka
Polski rap ma momenty większość gra tak samo
Słomiany zapał i w głowie też tylko siano
Rywalizacja z nimi ciekawe czemu skoro szarpią się o to co miałem dekadę temu
Miałem wspólne plany leżą gdzieś obok
Gram czystym sercem bo pozostałem sobą
Poszedłem na bar za studio płacę z tipów
Wciąż wierzę w hip hop bez przymiotników o
Chwilę jeszcze nie skończyłem
Hejt mnie śmieszny z innych źródeł czerpię siłę
Oni jak mały cezar przy klawiaturze
Myślą że życie zależy od kciuka w górze
Ja raczej mały Neron miasto płonie
Zacząłem to sam i sam rzucę hasło koniec
Szanuje słowa Twój czas swój papier
Jestem raperem myślę mówię jak raper