Zabiorę Cię Stąd


O o o o, O o o o
O o o o, O o o o
O o o o, O o o o
O o o o, O o o o

Zapach tamtych dni, czar znowu uderza mnie
Gdy wyraźna Twoja twarz w myślach zjawia się
Wciąż pamiętam Twój każdy szept, w sercu, głowie ukryłam Cię
Cały świat stanął w miejscu, wiem, znów mam energię by biec

Kiedy zapadnie już zmrok, zabiorę Cię stąd, zabiorę Cię stąd
Za rękę wezmę pod prąd by znaleźć Twój ląd, by znaleźć Twój ląd

O o o o, O o o o
O o o o, O o o o
O o o o, O o o o
O o o o, O o o o

Czas, czas, nasz największy wróg, tęsknot puls i krew
Kiedy jesteś ze mną, chcę zwolnić jego bieg
Kompozycją móc zdarzeń stu, jesteś, słyszę ją ciągle tu
Dzień po woli upływa, chcę znowu do Ciebie dziś biec

Kiedy zapadnie już zmrok, zabiorę Cię stąd, zabiorę Cię stąd
Za rękę wezmę pod prąd by znaleźć Twój ląd, by znaleźć Twój ląd

O o o o, O o o o
O o o o, O o o o
O o o o, O o o o
O o o o, O o o o

Kiedy zapadnie już zmrok, zabiorę Cię stąd, zabiorę Cię stąd
Za rękę wezmę pod prąd by znaleźć Twój ląd, by znaleźć Twój ląd