Artur Gadowski

Zapalniczka


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Mam dni, tak je nazywam
Raz mam górę raz mam dół
Kto wie z kim gadam i bywam
Gnam by skończyć Cię

Ty masz w sobie coś
Żonglujesz mną co noc
Ty rozpalasz stos,
A potem sto co noc

Już wiem jak ja z boku wyglądam
Jak świr, gdy mu dali wyjść
Czy ty na strychu mi posprzątasz?
Piekło fundujesz mi

Ty masz w sobie coś
Żonglujesz mną co noc
Ty rozpalasz stos,
A potem sto co noc, co noc

Już wiem jak ja z boku wyglądam
Jak świr, gdy mu dali wyjść
Czy ty na strychu mi posprzątasz?
Piekło fundujesz mi

Ty masz w sobie coś
Żonglujesz mną co noc
Ty rozpalasz stos,
A potem sto co noc, co noc

Ty masz w sobie coś
Żonglujesz mną co noc
Ty rozpalasz stos,
A potem sto co noc, co noc, co noc, co noc

Ty masz w sobie coś
Żonglujesz mną co noc
Ty rozpalasz stos,
A potem sto co noc