BFF
Przesiałeś piach
A po co Piach to piach
Piach to Ty masz we łbie
Kupę piachu
Łeb pełen kupy
Wyłącz
Za keyboardem stoi Schwarzenegger
Tylko o wiele lepszy
Bo nad wargą jest wąs
Paluchami przebiera jak Chopin
Pavarotti keyboardu go zwą
Nut nie umie bo znać ich nie musi
Instynktownie tylko w białe sztos
Męski głos boski tors i ta czapka
Na jego widok świniom jeży się włos
Każdy wie jak jest 30%
Kto tak zapierdala Figo Fagot
Alko polo disko chłosta tu jest Polska
Jak już coś robić to byle jak
Figo Fagot
Na scenie zamęt
Jezus Maria
To małpa Nie to chłopiec z mikrofonem z adhd
Prawdopodobnie ma też nadciśnienie
Problemy z nerkami i alergie
Że nie zalicza to nie znaczy że pedał
Raczej jak Dżej Kaczyński pragnie zakochać się
Kardiolog mikrofonu sam tak o sobie mówi
Bo prosto w serca tralalala zapierdala
Każdy wie jak jest 30%
Kto tak zapierdala Figo Fagot
Alko polo disko chłosta tu jest Polska
Jak już coś robić to byle jak
Figo Fagot
Dźwięk z keyboardu wart jest tysiąc złotych
Jak to mawiają się gra się ma
Na scenę wchodzą zawsze najebani
Choć to nie prawda że to pomaga
Wręcz przeciwnie posłuchajcie sami
Oni znają swą wartość przyjaciele
Dlatego BFF nie obiecuje zbyt wiele
Każdy wie jak jest 30%
Kto tak zapierdala Figo Fagot
Alko polo disko chłosta tu jest Polska
Jak już coś robić to byle jak
Figo Fagot