Cordoba


Kiedy znów ujrzę miasto moich marzeń
Tysiąca wspomnień wielu wrażeń
To miasto ciągle widzę w snach

Cordoba
To miasto w blasku słońca
Gdzie miłość jest gorąca
A w żyłach płonie krew

Wczoraj gdy znów samotna szłam ulicą
Od strony gór ze śniadym licem
Szedł w moją stronę właśnie on
Do tańca w szalonym rytmie mnie porywa
I już w te słowa się odzywa
Kocham cię

Nocą w zaułkach miasta na ulicach
W kafejkach przy gasnących świecach
Zostawisz serce tak jak ja

Cordoba
To miasto w blasku słońca
Gdzie miłość jest gorąca
A w żyłach płonie krew

Wczoraj gdy znów samotna szłam ulicą
Od strony gór ze śniadym licem
Szedł w moją stronę właśnie on
Do tańca w szalonym rytmie mnie porywa
I już w te słowa się odzywa
Kocham cię

Cordoba
To miasto w blasku słońca
Gdzie miłość jest gorąca
A w żyłach płonie krew

Cordoba