Głos wewnetrzny
Mój głos wewnętrzny
Niczego nie doradza
Niczego nie odradza
Nie mówi ani tak ani nie
Jest słabo słyszalny
I prawie nieartykułowany
Nawet jeśli się bardzo głęboko pochyli
Słychać tylko oderwane od sensu sylaby
Staram się go nie zagłuszać
Obchodzę się z nim dobrze
Udaję że traktuję go na równi
Że mi na nim zależy
Czasami nawet
Staram się z nim rozmawiać
Wiesz wczoraj odmówiłem
Nie robiłem tego nigdy teraz też nie zrobię
Glu glu glu glu glu
No więc sądzisz że dobrze zrobiłem
Gagogi gagogi
Cieszę się że się zgadzamy
Ma ah ah
No a teraz wypocznij
Glu glu glu glu glu
Jutro znów pogadamy
Nie jest mi na nic potrzebny
Mógłbym o nim zapomnieć
Nie mam nadziei
Trochę żalu gdy leży tak przykryty litością
Oddycha ciężko
Otwiera usta
I stara się podnieść
Bezwładną głowę
Glu glu glu glu glu
No więc sądzisz że dobrze zrobiłem
Gagogi gagogi
Cieszę się że się zgadzamy
Ma ah ah
No a teraz wypocznij
Glu glu glu glu glu
Jutro znów pogadamy
Glu glu glu glu glu
No więc sądzisz że dobrze zrobiłem
Gagogi gagogi
Cieszę się że się zgadzamy
Ma ah ah
No a teraz wypocznij
Glu glu glu glu glu
Jutro znów pogadamy