Łabędzie


Nie macie racji i jesteście w błędzie,
Że Polacy jadają łabędzie.
To naprawdę nie mogło się zdarzyć

U nas nie ma łabędzich kucharzy.

Pani strażnik, to pani się myli!
Skąd wiadomo, że nasi tu byli?
Zastanawia, jak takie się dziwy
Przedostały do gazet uczciwych!

Bo że szczury i myszy,
Karaluchy się słyszy
Lecz Polacy to jednak pokraki,
Nie potrafią polować na ptaki.

Proszę pani, bo ja jestem pewien,
Że te skóry wiszące na drzewie
I te ptasie ogromne szkielety
Prowokacją są zwykłą niestety.

Ja nie widzę wcale dowodów
Na zdziczenie, zdziczenie mojego naro
Narodu!