Ponad janosika
Ponad Janosika
Nie było zbójnika
Ponad Janosika
Nie było zbójnika
Syroko daleko
Drugiego takiego
W kozdej krew zawrzała
Patrzęcy na niego
W kozdej krew zawrzała
Patrzęcy na niego
Miewoł kochanecek
Jak kolorów w tęcy
Kozdom ładnom dziewke
Broł niepytajęcy
Kozdom ładnom dziewke
Broł niepytajęcy
Ponad Janosika
Nie było zbójnika
Ponad Janosika
Nie było zbójnika
Nie było zbójnika
Jak Janosik Jurko
Kieby sie nie poznoł
Z niescęsnom frejerkom
Kieby sie nie poznoł
Z niescęsnom frejerkom
Choć inne jako miód
Ta jak ogień była
Ani się nie spodzioł
Jak mu moc odjena
Ani się nie spodzioł
Jak mu moc odjena
Niemoc go przysiadła
Cysto pieknie zgłupioł
A za trzy miesiące
W Mikułasiu wisioł
A za trzy miesiące
W Mikułasiu wisioł
Ponad Janosika
Nie było zbójnika
Ponad Janosika
Nie było zbójnika