R jak Rozlewam
R jak robota ta którą odwołano
Mówili kwarantanna więc pierwsza kwarta rano
O jak odkażacz niezbędnik bohatera
Żywego srebra flaszka odkazi Cię do zera
Z jak zakupy tłum patrzy przerażony
Spokojnie ja po flaszkę a nie po makarony
L jak libacja akcyzy degustacja
Ratujmy budżet państwa w gospodarce spacja
Już spacja
Już spacja
Już spacja
Już spacja
Już spacja
Już spacja
Już spacja!
Poczekaj zły mikrobie, poczekaj hola hola
Nie damy się chorobie, już czeka turbo-cola
Na dupie siedzę w domu, lecz wcale się nie gniewam
Nie sprzedam Cię nikomu, otwieram i rozlewam
Rozlewam
Rozlewam
Rozlewam
E jak entuzjazm potrzeba dobra wola
Nie oddajemy pola jest whisky i jest cola
W jak wirusy co infekują newsy
Kieliszki będą pełne a puste autobusy
A jak abstrakcja do wczoraj byłem zerem
Dziś nic nie robiąc w domu zostałem bohaterem
M jak maseczka co chroni słabe ciało
Zdjąć znowu zapomniałem na boki się ulało
Ulało
Ulało
Ulało
Ulało
Ulało
Ulało
Ulało
Poczekaj zły mikrobie, poczekaj hola hola
Nie damy się chorobie, już czeka turbo cola
Na dupie siedzę w domu, lecz wcale się nie gniewam
Nie sprzedam Cię nikomu, otwieram i rozlewam
Rozlewam
Rozlewam
Rozlewam
R jak remonty co cała Polska robi,
O jak oszczędzaj nie dawaj Owsiakowi
Z jak zwolnienie bo właśnie szefo dzwoni
L tak jak lekcje co robisz bombelkowi
E jak epoka dla ludzi gruboskórnych
W jak wybory zabiorą Cię do urny
A jak alarmy co trzęsą Twoim gettem
M jak myj ręce śpiewając jakiś refren
Poczekaj zły mikrobie, poczekaj hola hola
Odpocznę chyba w grobie, nie dla mnie turbo cola
A miało być tak cudnie, spokojne tęgie chlanie
Tymczasem portfel chudnie, przepraszam