Barwny duet


Na na na na na

Pracujemy pełną parą
A ta para voilà
A ta para ja z Barbara
A ze Zbyszkiem właśnie ja
Przez różowe okulary
Kolorowo płynie czas
A najlepiej gdy do pary
Zawsze razem wspólnie wraz

Nie dajmy się trzymajmy się
Nieznacznie rozmnażajmy się
Ferajny nadzwyczajne dwie
To ja i ty olé
Śpiewajmy te zwroteczki dwie
Nie ściśle tajne wcale nie
Zwyczajne fajne słowa te
Choć nie Heine pisał je

Na na

Kto chce zrobić nas na szaro
Ten sinieje raz dwa trzy
Pełną parą ty z Barbarą
A ze Zbyszkiem właśnie ty
A gdy szaro kwiatów narwę
Może być na przykład bez
A gdy szaro kupię barwy
No i znowu dobrze jest

Nie dajmy się trzymajmy się
Nieznacznie rozmnażajmy się
Ferajny nadzwyczajne dwie
To ja i ty olé
Śpiewajmy te zwroteczki dwie
Nie ściśle tajne wcale nie
Zwyczajne fajne słowa te
Choć nie Heine pisał je

Na na

Wiele par się przewinęło
Przez legendy znamy je
Choćby Julia i Romeo
Carmen oraz Don José
Czy Tezeusz i Ariadna
Stefcia czy ordynat Mich
Lecz nie znała para żadna
Słów piosenki właśnie tych

Nie dajmy się trzymajmy się
Nieznacznie rozmnażajmy się
Ferajny nadzwyczajne dwie
To ja i ty olé
Śpiewajmy te zwroteczki dwie
Nie ściśle tajne wcale nie
Zwyczajne fajne słowa te
Choć Prutkowski pisał je

Na na na na na