Nie opuszczaj mnie
Moje kolano drży
Gdy ty jeszcze tutaj
Nie opuszczaj mnie
Lepiej lepiej posłuchaj
Czuję głowa mięta
Nie odchodź jeszcze
Gdy opuścisz mnie
Ta śmierć mnie roztrzęsie
Czuję głowa mięta
Nie odchodź jeszcze
Gdy opuścisz mnie
Ma śmierć mnie roztrzęsie
Roztrzęsie mnie
No nie proszę wróć
To nie takie śmieszne
Skaczę w całym domu
Tak mną trzęsą dreszcze
Targa mną jak w febrze
To sufit to ściana to meble
Ty nie wracasz jeszcze
Wkrótce się rozlecę
Targa mną jak w febrze
To sufit to ściana to meble
Ty nie wracasz jeszcze
Wkrótce się rozlecę
Rozwalisz mnie
Mnie wiruje świat cały
I sąsiedzi
Ręka targa głowę
Nie wrócisz to się rozlecę
Ręka targa głowę
Nie wrócisz to się rozlecę
No jesteś nareszcie
Teraz nie wchodź proszę
Jestem pod sufitem
Poczekaj choć troszkę
Poczekaj tam