O czym marzą dzieci


Gdy pani się w radiu spytała
Jakie są nasze marzenia
To zaraz ten list napisałam
Bo któż by marzeń nie miał (marzenia marzenia)

Po pierwsze mieć dużo chomików
Lornetkę i domek malutki
I żeby się u mnie na strychu
Zalęgły choć raz krasnoludki

A ja chciałbym fruwać po niebie
W minutę być na końcu świata
A w domu mieć tylko dla siebie
Samolot i psa oraz brata

A ja bardzo chcę dobrą siostrę
Bo brata już mam niedobrego
I dzieci niech uczą dorosłych
A ściany są z czegoś słodkiego

Te duże i te maleńkie (marzenia)
Ułożą się w piosenkę (każdemu)
Niech dzieci będą królami (niech dzieci)
Niech rządzą wszystkimi krajami (niech rządzą)
I mocno się chwycą za ręce (i mocno)
To wojny nie będzie już więcej (to wojny)

Najlepiej by szkoły nie było
A wszystko wchodziło do głowy
Fontanny tryskały aż miło
I leciał z nich sok malinowy

Tak chciałabym dostać papugę
I chodzić na wielkich obcasach
Niech wszystko kosztuje złotówkę
I włosy niech mam aż do pasa

Chcę mieć malutkiego pieseczka
I żeby na imię miał Pikuś
Niech mama się częściej uśmiecha
I suknię ma złotą z promyków

Te duże i te maleńkie (marzenia)
Ułożą się w piosenkę (każdemu)
Niech dzieci będą królami (niech dzieci)
Niech rządzą wszystkimi krajami (niech rządzą)
I mocno się chwycą za ręce (i mocno)
To wojny nie będzie już więcej (to wojny, marzenia marzenia)