O mon papa
Na środku dywanu żołnierze z ołowiu
Dwóch wodzów; mój papa i ja
Dwie armie naprzeciw, my dwaj w pogotowiu
A trąbka już sygnał do szturmu nam gra
Trata ram trata ram trata ram
W pokoju był świat, pod stołem był cyrk
Gdzie skakał mój miś, o tak;
Hola hop, hola hop, hola hop, hola hop
Pałace wspaniałe stawiało się z klocków
Raz tata był królem, raz ja
Wśród plemion Apaczów też miało się posłuch
Rancza Teksasu, mustangi jak wiatr
Pata taj, pata taj, pata taj, pata taj jupi ja
To wszystko tak bliskie i takie odległe
A może tylko się śniło?
O mon papa, dziecinny wspomnień barwny kąt
Czym byłby dziś by ciebie w nim nie było
O mon papa uśmiechem twoim śmiał się dom
Bezpieczny dom najlepszy moich dni
Okruchy słów melodii strzępki z dawnych lat
Rozwiały się jak lekki dym na wietrze
O mon papa, dlaczego odszedł tamten świat
O mon papa, mam dzisiaj inne serce
O mon papa, niech wróci do mnie tamten świat
O mon papa, chcę dawne serce mieć
O mon papa
O mon papa