Odium
Patrz jak płoną ołtarze
Na nich rodził się lęk
Nie klękam bo nie widzę w tobie boga
Ze złota tron i nieustanna pycha
Nie słyszę słów co miały być zbawieniem
Jest tylko głód i wielkie znieczulenie
Musimy żyć
Nie ważne nic
Ja nie mogę zatrzymać
Serca które chce bić
Dlaczego mam udawać że rozumiem
Co kolor ma wspólnego z mym rozumem
Że trzeba bić inny ma gnić że wszystkim innym śmierć
Musimy żyć
Nie ważne nic