Przedostatni walc


Wolno bardzo do mnie mów kochana
Słodko bardzo do mnie mów kochana
Walc przenika nas od stóp do głów
Wchłania mnie choreografia
Lecz zapomnieć nie potrafię
Że przedo już przedo statni raz tańczę

Trzeba cenę swoją znać kochana
Trzeba trzeźwo życie brać kochana
Trzeba wiedzieć kiedy wstać i wyjść
Trzeba wyczuć kiedy w szatni
Płaszcz pozostał przedostatni
I czy to już przedo statni walc

Nim skrzypną drzwi nim podam ci
Okrycie zwierzchnie
Ty wczuć się chciej w smak chwili tej
Co zaraz pierzchnie zaraz pierzchnie

O gdyby gdyby inni tak jak my kochana
Porzucili piękne sny kochana
Ileż spraw to uprościłoby
Gdybyż inni potrafili
W odpowiedniej wyczuć chwili
Że przedo już przedo statni raz tańczą

Roznamiętniam się wokalnie
Lecz myśl wraca momentalnie
Że i mnie mój przedo statni walc czeka

Chciałbym cenę swoją znać kochani
I tak chciałbym psia go mać kochani
Żeby wiedzieć kiedy wstać
I wyjść
Żeby wyczuć kiedy w szatni
Płaszcz pozostał przedostatni
I czy to już przedo statni walc