Świniaki song


Wiszę w rzeźni na haku
Co będzie ze mną nie wiem
Tęsknię ciut do chłopaków
Którzy zostali w chlewie

Wiszę tak sobie wiszę
Wśród mi podobnych tusz
Mam perspektywy marne
I w boczek wbity nóż

Ale się jeszcze odbiję
Taką nadzieję mam
Ale się jeszcze ale się jeszcze
Jeszcze odbiję się wam

Ale się jeszcze odbiję
Taką nadzieję mam
Ale się jeszcze ale się jeszcze
Jeszcze odbiję się wam

Wiszę tak drugi tydzień
W oko mi weszła sól
Przez co prawie nie widzę
Lecz generalnie jest cool

Klimat raczej polarny
Swoje zalety ma
Słonina nieźle się trzyma
A przy okazji i ja

Ale się jeszcze odbiję
Taką nadzieję mam
Ale się jeszcze ale się jeszcze
Jeszcze odbiję się wam

Ale się jeszcze odbiję
Taką nadzieję mam
Ale się jeszcze ale się jeszcze
Jeszcze odbiję się wam

Wczoraj sąsiadkę wzięli
Dziś pewnie wezmą nas
Nawet mnie z haka ściągnęli
Mrucząc pod nosem „Już czas"

Na koniec jeszcze morał
W tej opowieści tkwi
Że nie ma co się zadręczać
Nim chłodni trzasną drzwi

Bo ja się jeszcze odbiję
Taką nadzieję mam
Bo ja się jeszcze bo ja się jeszcze
Jeszcze odbiję się wam

Canciones más vistas de