Kartka z kalendarza
Spotka cię poważna klęska
Obrazisz paru ważnych gości
Zakochanych do szaleństwa
Ale wciąż bez wzajemności
To nieszczęście to skowronek
Z bandą skowroniątek
A co gorsze jest już przesądzone
Że to dopiero jest początek
Weź Kopciuszka do łóżka
Wytrwaj w błędzie na komendzie
Gdzie drinki się podaje w puszkach
A oddech zmienia stan skupienia
Leci kartka z kalendarza
Znowu cię wyrolowali
W życiu tak się ach zdarza
Gdy masz inne plany
Inne inne plany inne plany