KŁODY


Uh u Laj laj
Od zawsze kłody pod nogi
Laj laj
Potem kłoda pod nogi
Laj laj

Za mną długa droga to życie po polsku
Tomaszów nie miasto boga ale były czasy gdy żyliśmy bez prądu
Nigdy nie dawali szans mi i nikt mnie nie klepał po plecach
Nie jestem z tych co stage diving zaliczają już jako dzieciak
Nie szukam poklasku wyrzucam co leży na sercu
A ci się kłócą jak na targu wokół tylu pięknych sprzedawców perfum
Lepsze ciuchy nie dały nauki może trochę poczułem się lepiej

Ale to czego marka cię nauczy to na pewno nie jak być człowiekiem ble
A suki chcą mówić kim jestem i mówić mi czego nie mogę
Już widzę jak rozkładam ręce bo potem to będą pluli sobie w brodę
I kiedy pierdolą o prawdziwości to ja tylko śmieję się typie z nich w duchu
Zaimponowałeś mi wąski teraz jak młoda Nicki Minaj dupą wow

Od zawsze kłody pod nogi kłody pod nogi
Potem kłody pod nogi i kłody pod nogi i kłody pod nogi
Matula dzwoni słyszy mój głos mówi synu się martwię
Mama zebrałem wszystkie kłody i zbudowałem se tratwę

Nie czekam na nic i na nic nie liczę jak na kredyt w banku
W kieszeni seta na koncie osiem nieopłaconych faktur
Zablokują telefon zablokują neta ale w chuju to mam
Daleko od stóp ten beton i ciągle sobie latam latam latam latam

Nie wiem który to miesiąc ale w końcu coś tam mi spłynie za rap
Coś tam jakby płacili w pesos, ale wiadomo że ciągle jebać ten hajs
W sensie więcej że mi go daj może być na rękę i olać vat
Nie uwierzyła we mnie wytwórnia jebać dopóki wierzą we mnie ludzie i ja sam

Od zawsze kłody pod nogi kłody pod nogi
Potem kłody pod nogi i kłody pod nogi i kłody pod nogi
Matula dzwoni słyszy mój głos mówi synu się martwię
Mama zebrałem wszystkie kłody i zbudowałem se tratwę

Laj laj

Wkurwienie wychodzi przez oczy a duma pali serce
To działa jak narkotyk gdy walą niskie herce
Chcieli jebnąć mi sweet focie ty emocie pieprz się
Wciskaj to F5 albo escape nara