Konsekwetnie


To jedziemy dwa zero jeden sześć
Wiesz ziomek mam obrany cel to do niego dąże
Za to przelana krew nie chodzi o pieniądze tu
Determinacji level wysoki jest bądź pewien
Pogoń za chlebem wciąż co? Odczuwa nie jeden
Czasem na glebę padam dlaczego kurwa nie wiem
Choć konsekwentnie biegnę to czasem zły na siebie (siebie)
Mieć własny eden można trzeba się rozstać z gniewem
Na tej planecie każdy chciałby być numerem jeden
W duszy ambicja a w głowie myśli pełno
Nie dają spać po nocach grać by odnieść zwycięstwo trzeba
Konkurencja nie śpi to wiem na pewno jebać
Objaw depresji przez który polegną
Jednostki słabe których nie szkoda mi nawet aby
Do przodu aby też ominąć znów krawędź ominąć zamęt fałsz
Szajka promuje prawdę podążaj za tym ziom
Wiesz konsekwentnie zawsze

Weź sam sobie pomóż bo świat nie zna litości
Żyjemy w takim świecie gdzie zepsucie jest wszędzie
Cokolwiek robisz postaraj się robić dobrze albo
Otwórz oczy i słuchaj ze zrozumieniem
Weź sam sobie pomóż bo świat nie zna litości
Czas podsumuje nas bez żadnego problemu
Bądź kim chcesz być a nie kim Oni chcą
Musisz grać w co życie chce Ci dać

W co grasz zanim zaczniesz to zważ co do mnie gadasz
Sama twarz już bije fałszem Ty bezczelnie zaprawiasz
Nowa baśn jak w teatrze we łbie niezły bałagan
Joł ziom przecież znasz mnie węża poznam nawet z dala
Nara podejść nie wypada nie zamyka się kopara
Dziesięć wersji jak to było piwo muszę mieć od zaraz spoko luz
Że się starasz wiesz zależy mi na czasie plus wszystko
To co mówisz mam głęboko w kutasie chciałbym czytać
W prasie co w wersach przedstawiam o tym że terror sojusznik podstawia
O tym że bierność ludzi od siebie oddala o tym że rządzi pieniądz
Do złego się przyzwyczajaj łap mnie za zdania jakby miało
Nie być jutraJezu szczerze w Ciebie wierzę konsekwent
Nie radzę zrób tak wytrwałości w trudach życzę tu każdemu
Tylko wiara daje siłę tyle nie będzie problemów

Weź sam sobie pomóż bo świat nie zna litości
Żyjemy w takim świecie gdzie zepsucie jest wszędzie
Cokolwiek robisz postaraj się robić dobrze albo
Otwórz oczy i słuchaj ze zrozumieniem
Weź sam sobie pomóż bo świat nie zna litości
Czas podsumuje nas bez żadnego problemu
Bądź kim chcesz być a nie kim Oni chcą
Musisz grać w co życie chce Ci dać

Możesz pierdolić do woli i tak za wiele nie robić
Możesz obrać jakieś cele i pracować by je zdobyć
Podstawowe założenie jak chcesz do tego podchodzić
Sumiennie i konsekwentnie czy tylko by mieć to z głowy
Dziś marzeniem jest dobrobyt każdy chce być panem świata
Często przy tym będąc chorym na słomiany zapał
Czasem brakuje pokory no i lecą na wariata
Podpałka innymi słowy miał być zysk wyszła strata
Jestem z tych których praca nauczyła żyć w tych czasach
Na swych barkach dźwigam krzyż kroczę na przód w imię zasad
Konsekwencja to element co się jawi w rezultatach
Dzisiaj jestem tego pewien po kilku przeżytych latach
Potwierdzenie masz na trackach konsekwentnie nadal w rapach
Wczoraj podziemie dziś na blokach uznana marka tego nie zatrzyma nic skuty
Szajka UT Banda szczera gadka NH Street rap gra oparta na faktach

Weź sam sobie pomóż bo świat nie zna litości
Żyjemy w takim świecie gdzie zepsucie jest wszędzie
Cokolwiek robisz postaraj się robić dobrze albo
Otwórz oczy i słuchaj ze zrozumieniem
Weź sam sobie pomóż bo świat nie zna litości
Czas podsumuje nas bez żadnego problemu
Bądź kim chcesz być a nie kim Oni chcą
Musisz grać w co życie chce Ci dać