Tamara
Na gitary strunach czyjeś ręce
Wtórowały tęsknej twej piosence
I dźwięczały struny coraz czyściej, piękniej
Dzwonił śpiew dziewczęcy twój
Ty śpiewałaś w swej rodzinnej mowie
Może o dalekiej swej dąbrowie
Może o spotkaniach z chłopcem ukochanym
Wśród ojczystych, miłych pól
Tamaro, śpiewasz dzisiaj tę samą pieśń
Daleko, tam gdzie wije się Don
Tamaro, słucha ciebie rodzinna wieś
Dziewczyno słodka z dalekich stron
Dźwięczały wciąż gitary tęsknie i rozlewnie
I stepów rozległością dzwonił twojej pieśni każdy ton
Tamaro, śpiewasz dzisiaj tę samą pieśń
Daleko, tam gdzie wije się Don