Trzy pytania [Live]


Urodzeni po wojnie
Choć przed wojną tu jest prawie zawsze
Wysnuwaliśmy wolno z kłębka losu szarawą tę nić
Podfruwając ku niebu biało czerwonym latawcem

Próbowaliśmy można trzeba
A jak chcemy żyć
Podfruwając ku niebu biało czerwonym latawcem
Próbowaliśmy można trzeba
A jak chcemy żyć

Przebiegaliśmy młodość za piłką dziewczyną i szczęściem
Przeczuwaliśmy miłość i przyszła przyszła i nic
A nad miłość to już nie wypada i prosić o więcej
Może tylko by można by trzeba by chciało się żyć

A nad miłość to już nic więcej może tylko
By można by trzeba by chciało się żyć
Budowało się wiersze na pustyni głupoty i zwady
To i trudno się dziwić że wyć nam się chciało i pić

I zaznało się chwały zaznało się i dna szuflady
Gdzie pytania jak można
Jak trzeba
A jak chcemy żyć

To gdy przyjdzie ta stara z zakrzywionym kawałkiem żelaza
Powiem jej nim mnie strąci tak niby przypadkiem jak liść
Moje życie to zdanie nie będę powtarzał
Bo to samo
Jak można
Jak trzeba
I jak chce się żyć

Moje życie to zdanie nie będę powtarzał
Bo to samo
Jak można
Jak trzeba
A jak chce się żyć

The most viewed