Wołajmy wiosnę


Kiedy wiosna spać idzie w zboże
Bo dokuczać jej zaczyna skwar
Świat obraca się niczym rożen
Aż te słowa wyrwie z naszych warg

Wołajmy wiosnę wołajmy wiosnę
Niech nie odchodzi
Niech nie bierze nam swych łąk
Wołajmy wiosnę (niech nie odchodzi)
To przecież proste (proste proste)
Niech dla nas wiosna (wiosna)
Właśnie trwa przez cały rok (trwa przez cały rok)

Jesień nawet ma swój koloryt
I nadaje konfiturom smak
Lecz za długie są już wieczory
No i wiosny przede wszystkim brak

Wołajmy wiosnę wołajmy wiosnę
Niech nie odchodzi
Niech nie bierze nam swych łąk
Wołajmy wiosnę (niech nie odchodzi)
To przecież proste (proste proste)
Niech dla nas wiosna (wiosna)
Właśnie trwa przez cały rok (trwa przez cały rok)

Świat na biało ubrała zima
Gwiazdy kolęd sypie z nieba śnieg
Już nie może się czas zatrzymać
Lecz możemy nową wiosnę mieć

Wołajmy wiosnę wołajmy wiosnę
Niech nie odchodzi
Niech nie bierze nam swych łąk
Wołajmy wiosnę (niech nie odchodzi)
To przecież proste (proste proste)
Niech dla nas wiosna (wiosna)
Właśnie trwa przez cały rok