Zakochany wariat
Spotkałem ciebie w słoneczny dzień
Ty byłaś sama i ja byłem też
Błądząc oczami za Tobą tak
Dostałem z nieba ten cudowny znak
Razem we dwoje bawimy się
Jak w pięknym śnie cichutki szept
Umyka szybko miłości smak
Za Tobą pójdę w bajeczny świat
Zakochany tak jak wariat
Aż po uszy jestem mocno tak
Zerwać z Tobą zakazany owoc
Czuć miłości smak
Zakochany tak jak wariat
Aż po uszy jestem mocno tak
Zerwać z Tobą zakazany owoc
Czuć miłości smak
Budzę się rano i nie ma jej
Lecz przecież wiem że to nie był sen
Pytanie gdzie gdzie leży błąd
Ubieram się i wychodzę stąd
Ruszam już w miasto i snuje się
Wołam w rozpaczy gdzie jesteś gdzie
Aż tu olśnienie spotykam Cię
Wyszłaś do sklepu po bułki i chleb
Zakochany tak jak wariat
Aż po uszy jestem mocno tak
Zerwać z Tobą zakazany owoc
Czuć miłości smak
Zakochany tak jak wariat
Aż po uszy jestem mocno tak
Zerwać z Tobą zakazany owoc
Czuć miłości smak
Zakochany tak jak wariat
Aż po uszy jestem mocno tak
Zerwać z Tobą zakazany owoc
Czuć miłości smak
Zakochany tak jak wariat
Aż po uszy jestem mocno tak
Zerwać z Tobą zakazany owoc
Czuć miłości smak