Papierowe ptaki


Wycinałam je z papieru godzinami
Lecz nie chciały w niebo nigdy wzlecieć same
Chociaż były bardzo piękne
Jak prawdziwe
Przecież ptaków papierowych nie ożywię

Ptaki moje, ptaki moje
Lećcie z wiatrem
W obłoki
Z marzeniami z nadziejami płyńcie w błękit głęboki
Ptaki moje, ptaki moje
Z papieru samoloty
Czeka na was za chmurami słońce jak dukat złoty

Jeszcze dzisiaj kocham ptaki Mej młodości
One szczęście mi przyniosły i w miłości
Wycinałam je a papieru godzinami
Chociaż w niebo nigdy wzlecieć nie umiały

Ptaki moje, ptaki moje
Lećcie z wiatrem w obłoki
Z marzeniami z nadziejami płyńcie w błękit głęboki
Ptaki moje, ptaki moje
Z papieru samoloty
Czeka na was nad chmurami słonce jak dukat złoty