Splin w stylu retro


Czuję w sobie światła Paryża
Mroczną woń Londynu
Parafrazę stanu mojej duszy
Mariaż wódki i splinu

Hekatombę wznioślejszych uczuć
Zakopanych pod gruzem
Ciemnoszarych uliczek Londynu
I Paryskim różem

Senilizmu ostatnia granica
Duszy wzlot i upadek
Z wierzchu twardej jak lew nemejski
Zaduszonej słów gradem

Teraz komuś posłuży za pancerz
Teraz kogoś obroni
A to co mi pozostało
Ledwo zmieszczę na dłoni

Canciones más vistas de