Nie czekaj


Dokąd lecieć chcesz
Skoro już dobrze wiesz
Że za oknem czeka Cię
Dużo głębszy sens niż ten

Zatrzymuje lęk
Skrzydła pęknięty brzeg
Nęci dystans wysokich chmur
Nadziei flara na szkle

Dokąd lecieć chcesz
Skoro już dobrze wiesz
Że za oknem czeka Cię
Dużo głębszy sens niż ten

Zatrzymuje lęk
Skrzydła pęknięty brzeg
Nęci dystans wysokich chmur
Ciepła promień tuż tuż

Teraz jest najlepszy czas
Żeby w skrzydła puścić wiatr
Nie czekaj nie czekaj
Nie czekaj nie czekaj

Teraz jest najlepszy czas
Odczarować wróżby z kart
Do krawędzi tylko krok
Skoczysz teraz
Skoczysz teraz czy nie

Tu najgorszy kąt
Bliski jest jak dom
Nawet koszmar codziennych chwil
Pięknem uderza Cię w dno (pięknem uderza Cię w dno)

Czego boisz się
Mróz puścił Twój oddech
Od krawędzi dzieli Cię krok
Skoczysz teraz czy nie

Teraz jest najlepszy czas
Żeby w skrzydła puścić wiatr
Nie czekaj nie czekaj
Nie czekaj nie czekaj

Teraz jest najlepszy czas
Odczarować wróżby z kart
Do krawędzi tylko krok
Skoczysz teraz
Skoczysz teraz czy nie

Nie czekaj nie czekaj
Mróz puścił Twój oddech

Nie czekaj nie czekaj
Od krawędzi dzieli Cię krok
Skoczysz teraz
Skoczysz teraz czy nie
Nie czekaj nie czekaj

Nie czekaj nie czekaj
Skoczysz teraz
Skoczysz teraz czy nie
Nie czekaj nie czekaj