Taka mała


Taka mała a przysłoniła mi
Blaski i cienie ulicznych gwiazd
Taka mała a pokochałem ją
Usta i włosy oczy i nos

Kochałem ją a ona mnie
Lubiłem ją a ona mnie
Byłem szczęśliwy jakby we śnie

Kochałem ją a ona mnie
Lubiłem ją a ona mnie
Byłem szczęśliwy jakby we śnie

Pewnego razu gdy szliśmy bulwarem
Powiedziała mi że już nie kocha mnie
Nie wiem dlaczego tak postąpiła
Nie wiem dlaczego tak uczyniła

Kochałem ją a ona mnie
Lubiłem ją a ona mnie
Byłem szczęśliwy jakby we śnie

Kochałem ją a ona mnie
Lubiłem ją a ona mnie
Byłem szczęśliwy jakby we śnie

Kochałem ją a ona mnie
Lubiłem ją a ona mnie
Byłem szczęśliwy jakby we śnie

Kochałem ją a ona mnie
Lubiłem ją a ona mnie
Byłem szczęśliwy jakby we śnie

Po kilku latach znów powróciła
Z całego serca mnie przeprosiła
Nie wiem dlaczego tak postąpiła
Nie wiem dlaczego tak uczyniła

Kochałem ją a ona mnie
Lubiłem ją a ona mnie
Byłem szczęśliwy jakby we śnie

Kochałem ją a ona mnie
Lubiłem ją a ona mnie
Byłem szczęśliwy jakby we śnie