Bumerang


Ja oddaję Ci szacunek który wraca do mnie
Dobra morda ludzie mówią tak tu o mnie
Nie zamulam w chacie lecę dalej z rapem mianowicie
Mam pomysł na Siebie bo mam pomysł na życie

Ja oddaję Ci szacunek który wraca do mnie
Dobra morda ludzie mówią tak tu o mnie
Nie zamulam w chacie lecę dalej z rapem mianowicie
Mam pomysł na Siebie bo mam pomysł na życie

Podejrzany w sprawie życia widzi to nie jeden świadek
W moim sądzie ku przeszłości nie ma słowa przypadek
Nie lubie świecić ryjem wolę być muzykiem
Wolę szum winyla od siedzenia przed TV kiem
Wokół mej osoby szum rozpala we mnie pożar
Od takiego szumu kurwa ja wolę szum morza
Tam kawa na tarasie dom na palach taki plan
Tam dzieciakom oddam wszystko czego nie mogłem mieć sam
Masz tu głupia dziwko temat do gadania
Od rana do wieczora od wieczora do czekania
Ja nie żyję twoim życiem rozkmiń to co mówię
Nie zadawaj pytań ja Cię kurwa po prostu nie lubię
Zdrówka moim ludziom na kompakcie pozdrowienia
Pozdrowienia z trasy która spełnia me marzenia
Nie jestem konsekwentny mówisz czym do tego dąże
Mówisz to w momencie w którym trzymasz w ręce krążek

Ja oddaję Ci szacunek który wraca do mnie
Dobra morda ludzie mówią tak tu o mnie
Nie zamulam w chacie lecę dalej z rapem mianowicie
Mam pomysł na Siebie bo mam pomysł na życie

Ja oddaję Ci szacunek który wraca do mnie
Dobra morda ludzie mówią tak tu o mnie
Nie zamulam w chacie lecę dalej z rapem mianowicie
Mam pomysł na Siebie bo mam pomysł na życie

W tym zeszycie piszę się historia chłopca z kamienicy
Gdybym nie wpadł w bagno nie widziałbym różnicy
Nie wiedziałbym co pewnie łączyłbym coś z niczym
Potem osiągnąłbym wszystko później został z niczym
Dziś nie jestem sam razem z nimi idę tam
Przeznaczeniu trzeba pomóc kiedy ma się na to plan
Gdy wypadam z torów to zaciskam zęby
To zebrane doświadczenia nie popełnione błędy
Czynią mnie człowiekiem który ma otwarte oczy
Choć diabeł bardzo lubi palce w moim życiu moczyć
Nie dam się zaskoczyć już mu nie zaufam
Ufam bo syf na ramionach przecież wiesz którego słucham
Nabieram pokory bo wiem co to skromność
W trudnych sytuacjach ziom zachowaj przytomność
Posłuchaj serducha wtedy kiedy bije wolno
Ty oddajesz mi szacunek za to oddaję Ci wolność

Ja oddaję Ci szacunek który wraca do mnie
Dobra morda ludzie mówią tak tu o mnie
Nie zamulam w chacie lecę dalej z rapem mianowicie
Mam pomysł na Siebie bo mam pomysł na życie

Ja oddaję Ci szacunek który wraca do mnie
Dobra morda ludzie mówią tak tu o mnie
Nie zamulam w chacie lecę dalej z rapem mianowicie
Mam pomysł na Siebie bo mam pomysł na życie