Kto potrafi szepnąć nie
Kto potrafi szepnąć „nie"
Krótkie „nie" zwykłe „nie"
Chociaż „tak" powiedzieć chce
Bardzo chce dawno chce
Kto potrafi mówić „nie"
I tym „nie" bronić się
Przed nocą
Kto potrafi choćby raz
Tylko raz jeden raz
Do pomocy wezwać czas
Dobry czas mądry czas
By przemyśleć to co w nas
To co w nas jeszcze raz
Od nowa
Pokażcie mi dziewczynę moi mili
Co myśli chociaż trochę w takiej chwili
Gdy Wielki Wóz przez noc się cicho toczy
A tuż przy tobie czyjeś drogie usta ręce oczy
Kto potrafi szepnąć „nie"
„Jeszcze nie" „dzisiaj nie"
Chociaż tego właśnie chce
Bardzo chce, dawno chce
Ten na pewno myli się
Łudzi się myśląc że
Wygrywa
Bo chociaż dobrze jest pomyśleć czasem
Nie w każdej chwili przecież myśleć da się
A często to co nocą pomyślane
Nie najmądrzejszym zdaje się nad ranem samej samej
Kto potrafi szepnąć „nie"
Jedno „nie" głupie „nie"
Kiedy bardzo czegoś chce
Dawno chce mocno chce
Ten ma chyba w głowie źle
Życie swe życie mdłe
Przegrywa
Na na na
Bo chociaż dobrze jest pomyśleć czasem
Nie w każdej chwili przecież myśleć da się
A często to co nocą pomyślane
Nie najmądrzejszym zdaje się nad ranem samej samej
Kto potrafi szepnąć „nie"
Jedno „nie", głupie „nie"
Kiedy bardzo czegoś chce
Dawno chce mocno chce
Ten ma chyba w głowie źle
Życie swe życie mdłe
Przegrywa
Przegrywa przegrywa