Nikt nam tego nie odbierze
Gdyby ktoś na szale kładł
Złe i dobre dni
Kto wie może nawet złe
Przeważyłyby
Nie pamiętam jednak już
Czemu było źle
Widzisz teraz liczy się
To jedynie że
Nikt nam tego nie odbierze
Że tak byliśmy szczęśliwi
Tak że trudno wprost uwierzyć
Tak że łatwo wprost się dziwić
Nikt nam nigdy nie odbierze
Tamtych wzruszeń tak prawdziwych
Tak że trudno wprost uwierzyć
Tak że łatwo wprost się dziwić
Na na na na na
No i nie wiem potem jak
Los poróżnił nas
Nowy ktoś się zjawił i
Przyćmił dawny blask
Utonęło tamto już
W zapomnienia mgle
Ciebie teraz przecież mam
I tę pewność że
Nikt nam tego nie odbierze
Że jesteśmy tak szczęśliwi
Tak że trudno wprost uwierzyć
Tak że łatwo wprost się dziwić
Nikt nam nigdy nie odbierze
Naszych wzruszeń tak prawdziwych
Tak że trudno wprost uwierzyć
Tak że łatwo wprost się dziwić
Na na
Na na